piątek, 16 marca 2012

~♥ Imagin o Liamie ♥~

Dzisiaj masz urodziny. Twoje 17 urodziny. A ponieważ jest to pomiędzi sweet 16 i pełnoletnością postanowiłaś, że muszą być wyjątkowe. Także zrobiłaś wielką imprezę na którą zaprosiłaś około 300 ludzi.!!
To były urodziny typu jak są w ' MTV ' tylko , ze bez kamer itp. ;p Dodałaś wpis na tt żeby ludzie zapraszali także swoich znajomych itd. Na imprezie pojawiło się około 600 - 700 osób!!!! Dobrze, że zorganizowałaś taką wieeeelką imprezę. Sporo Cię to kosztowało, lecz Miałaś dużo odłożonych pieniędzy oraz rodzice Ci trochę pożyczyli. Twoja najlepsza przyjaciółka powiedziała, że ma dla Ciebie ogromną niespodziankę i że strasznie się ucieszysz z prezentu. Nie miałaś pojęcia o co chodzi, więc poszłaś na scenę na której miałaś śpiewać. Na pierwszy ogień poszło ' Happy Birthday ' lecz nie ty to śpiewałaś tylko zaproszeni goście. Popłakałaś się bo bardzo Cię to wzruszyło. Potem usłyszałaś, że ktoś puścił muzykę do One Thing twojego ulubionego zespołu, czyli 1D. Słów nie znałaś idealnie na pamięć więc nie wiedziałaś co robić. Lecz okazało się, że to nie dla Ciebie była puszczona ta muzyka. Usłyszałaś jak ktoś idzie za tobą. Kilka osób. Odwróciłaś się, a oni akurat w tym samym czasie zaczęli śpiewać. To byli: Zayn, Louis, Harry, Niall i twój ulubieniec, Liam. Tak strasznie się ucieszyłaś że się poryczałaś. Stanęli pomiędzy tobą tak, że byłaś z Liamem na środku i objęli się ramionami nawzajem, cię objęli Liam i Harry bo oni byli obok Ciebie. To była właśnie ta niespodzianka od [imię twojej przyjaciółki]. Po skończonej imprezie dowiedziałaś się, że to nie tylko prezent od przyjaciółki, ale także od rodziców, którzy powiedzieli, że jeśli chcę mogę zamieszkać w Londynie razem z 1D którzy... no właśnie, to też od nich prezent bo sami to zaproponowali.  Zaczęłaś piszczeć i skakać ze szczęścia, lecz zgodziłaś się z jednym warunkiem. A mianowicie takim, że [i.t.p.] miała zamieszkać z Tobą.
----- \\\\ -----
Twój pierwszy dzień z chłopcami i twoją naj w Londynie. Chłopy oprowadzili was po nim a potem wróciliście do domu. Liam poprosił cię na słówko.
Li: Ejj, [t.i.] , tak?
Ty: Tak . Co ?
Li: Wiesz. Przez te urodziny , samolot i dzisiejszy dzień dużo się o tobie dowiedziałem, ale nie wiem jednego...
Ty: A co chcesz wiedzieć? Chętne odpowiem ... :)
Li: Chcę wiedzieć, czy... Zostaniesz moją dziewczyną?
Ty: Eee..ooo....yyy....aaa....ymm.... ja?
Li: Tak, ty , a kto, miś gogo ?
Ty: Hah . No to.. ja ... tak , zostanę.
 Potem Liam przybliżał się do Ciebie tak blisko aż wasze wargi się zetknęły. Całowaliście się aż tu nagle wszedł Zayn.
Zayn: O mamuśkuu , co tu się dzieje .. ;D
 Lou przybiegł natychmiast.
Lou: Co ?! Co ?! Co sie  dzieje ?! Kupili dom z marchewek ?!?!?! ;o
Zayn: Czy na świecie jest wgl taki dom....?
Lou: No co? Wszystko jest możliwe.
Zayn: No to uwierz, że ta dwójka to para.. ;D
Lou: Ooooo ! < tu bije brawo >
Ty: Ej no o co wam chodzi, to już spokojnie nie można się zakochać.? xd
Zayn : Zostawmy ich samych ...
Lou : Ale... Ale marchewki.. :<
Zayn: Dostaniesz je...
Lou zaczął podskakiwać i się cieszyć co było trochę dziwne.. o.O
Liam znów Cię pocałował.
Liam < szept do ucha > : Kocham Cię...
Ty: Ja ciebie też . ;*
Przytulił Cię tak, że chciałaś zostać w jego objęciach już na zawsze.
KONIEC ;D
I jak ? ;))
~ Patrycja ♥

5 komentarzy:

  1. Ale słodkie<3333 Jak chcesz poczytać to dodałam 3 rozdział zapraszam http://onedirectionimaginyopowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo..! RE - WE - LA - CJA! Takie słodkie ;**
    Czekam na więcej o Liamie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki . :) O Liamie kolejny nie wiem kiedy będzie, ale wiem, że chyba niedługo znowu o nim :)) ~ Patrycja ♥

      Usuń
  3. Boskie imaginy dodajesz. Super <3 Dodaj coś o Harrym i Zaynie. Takiego +18. ;D I dodaj na fb ;P Pzdr.;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dom z marchewek?? Lou mnie rozwala!

    OdpowiedzUsuń